Domek od zewnątrz



Od wewnątrz

Łazienka :



Łazienka 2 :



Kuchnia :



Sypialnia :



Ogródek :



Jakuzzi :

Puk - Puk ;D

Otwieram drzwi...
O czesc...jestem hinata...

Puk puk

Czesc..Hinata..Pujdziesz ze mna na spacer :D

Nie zamykalam drzwi...
Czesc...ee....jestem hinata

Hinata..To pujdziesz ze mna na spacer :D?

Cze  jestem  Sasuke uchiha  powoli  wchode  do  domu  Hinaty

Puk puk :)

Moze nie teraz...nie zostawie sasuke...

:D a  co  bojisz  sie  ze  tu  na rozrabiam :P

:D hm.........
Eeeeeee
masz Hinata cos do picia?

Otwieram drzwi...znowu...
Wejdz...a i nazywam sie hinata...
Do sasuke podbiegl moj pies...

Głoczesz  go  ale  powoli  by  mnie  nie  ugryzł

W kuchni obito...obsloz sie...
Sasuke nie ugryzie cie...atakuje tylko na komende...

no  to  zaczynam  się z  nim  bawić

Nie dzięki..ZAPOMNAILEM SIE PRZEDSTAWIC..
Obito Jestem..Wystawilem do Hinaty przyjaźnie reke..

Hinata...
podalam reke...
Odwrucilam sie i podeszlam do sasuke
Tylko nie ciagaj ja za uszy bo moze ugryzc...czasen...

Kuclem..
I lekko poglaskalem hare..
Ale fajna ^^

Tak...dostalam ja...kiedy bylam mala...

Naprawde..
Wyciaglem z kieszeni mala pileczke i zucilem harze..
Wstalem i powiedziem..
jaka to rasa ^^?

Jeżeli  pozwolisz  to  mam pytanie  moge  z  nią  wyjść  na  dwór  i  z  niąpobiegać ???

Ja jestem Neji. Kazekage wioski ukrytej w piasku. Jesteśmy z Waszą wioską zaprzyjaźnieni, więc nie musisz się mnie obawiać :)

Popatrzylam na Obito
Owczarek gorski
A potem na sasuke
Nie nadazysz za nia...jest strasznie szybka dlatego sie na niej ,,jezdzi"

A ja mogę się z nią pościgać?
Tak o..Moze niedam rady ale spróbowac..
Wzrócilem sie do Hinaty

co  mnie  to  sprubuje    za  nia  nadazyc  :P

Nikt z was za nia nie nadazy...zmeczylibyscie bez sensu Hare i siebie...

Jezeli nie :)..
Sumeichlem sie..
To niebende cię zmuaszal :)

Hehe  no  cóż  to  zaczynam  sobie  ją  głasakać

Dobra ja mykam bawcie się :) Tak szczerze mówiąc przyszedłem się tylko zapoznać :)

Narq neji..
To co robimy Hinatko :) ?

Poszlam do kuchni i wsypalam do miski jedzenie dla Hary...postawilam ja a Hara przybiegla i zaczela jesc...
No to narazie koniec zabaw z psem...
Usmiechnelam sie

Patrzalem sie caly czas na Hianate..I neiumielem oderwać od mniej wzroku..

No  ok  to  siadam  sobię  gdzieś  i  rozmyślam

Obito...cos nie tak?
Popatrzylam dziwnie na obito i usiadlam na przeciwko sasuke

Niee...Nie..Po prostu..eeee..
ZAmilklem zaczerwienoony i usiadlem obok Hinaty

Zaczynam  patrzeć się  na  Hinata  ale  nie  tak  jak  obito :D

No to co robimy?...[musze leciec papa]

Eee Hinata..
Moze poszlibysmy gdzies...eeee....[Pa :*]

ok  cześć

Mowilam ci ze nie zostawimy sasuke wiec odpada...
[pa piszcie tak jakbym byla...jak cos to potem odpisze]

Ale nawet z sasuke..JAk chcesz...
Niekaze ci isc tylko ze mna..
niejestem niekolezenski :)
Usmiechlem sie znów..
Zerwalem najpiękniejszy kwiat z ogrodu..I mówie..
Dla osobby tak  fajnej i równierz pięknej jak ten kwait..
Pocalowalem Hiante przyjaźne w puliczek i wpiąlem kwiat w wlosy

e...dzieki...
usmiechnelam sie...
Sasuke a ty co tak cicho siedzisz?

Jak  obito  ci  zaczol  calowac  to  ja  sie  usmiechnelem :) i zniknelem  mowiac pa pa

Poaptrzalem z usmiechem na sasuke..
Al ejednym okiem patrzalem na Hinate
Ehh....................................................

Czekaj sasuke...
Zlapalam sasuke za reke
Czemu idziesz....

Czekam  i  mowie  nie  chce wam  przeszkadzaci  i  znow  znikam

Nie znikles bo cie trzymalam xD
W czym przeszkadzac? Sasuke zostan...prosze....

dobrze  zostaj  i  ide  za wami

Piszemy w miejscach w mojej wiosce...

Nie idziemy nigdzie[ja z hara]...nie chce mi sie jakos wychodzc...eh...
Podeszlam do Hary i ja przytulilam i powiedzialam cos do niej po cichu...ona kiwnela glowa...Wstalam i odwrocilam sie do was mowiac:
No dobra...Hara ma duzo sily i zgodzila sie na wyscig? To kto chce sie scigac?

Mi  jakoś  się  nie  chcę

JA!!! KRZYKLEM..
wLąCZYLEM 7 BRAME I CZEKALME XD

pukam do drzwi

Usiadłem  sobię  na  trawie  i  przyglądałem  się chmórą

Wiesz..Jak sasuke sie niechce to mi tez..
Wylaczylem brame..
polozylem sie na plecach..
Wziolem do ręki niezapominajke i obracalem w rękach

Chwilka...
Otworzylam drzwi...
Jeszcze nie...
Czesc...Popchnelam lekko kakashiego na zewnatrz aby nie stal w drzwiach...ja stalam obok niego...
Start!!!!!
Hara wybiegla w ulamku sekundy...
Hara zrob 5 okrazen wokol domu...

Gdy  ty  mowilas  do  hary  ja  zniknelem pa  pa

co jest hinata przewróciłem sie

Podalam kakashiemu reke i sie usmiechnelam
Nic...Obito chcial sie scigac z Hara i nie chcialam zeby w ciebie udezyla...
Zrobilam sie lekko czerwona...

Wstalem oczepalem sie..
Hinata..
To mzoe wyjedziemy do mojej wioski gdzies..

Teraz mam innego goscia innym razem obito...
Patrzylam na Kakashiego...

wrocilem  do  was  i  przygladalem  sie  wyscigowi

aha ja przyszedłem cie odwiedzic ale widze że jestes zajeta papa

Eh..
Spuścilem glowe..

STOJ!!!!!
Zamknelam drzwi od domu i stalam z kakashim na zewnatrz
Czemu wszyscy przychodza i gdzies ida...pogadal bys chociaz troche...

Stalem z spuszczona glowa

no dobra

No...mamy gadac tu czy wejdziemy do srodka?

Podchodze  do  obito  i  go  pocieszam  po czym  ide  z  nim  do  lasu

To ja nieprzeszkadzam.. Poszedlem..

moge wejsc

Hinata  mozesz m i  odpisac  na  pw  bardzo  prosze  :)

To wchodz...jak widac inni mnie olali...
Hara do domu!!...
Otworzylam i weszlismy...usiadlam a hara sie polozyla w kuchni

angel  pojawilem sie przed Hinata
Nielolaem ale neiwiem czy wam neibende przeszkadzal..

Ja  wrocilem  i  tez  wszedlem  do  domu  siadajac  na  fotelu  tak  jak  wtedy

dobra o czym chesz porozmawiac usmiechnołem sie

Raz mnie olewacie, raz nie....dziekuje bardzo...
[sasuke odp pw]
Nie wiem kakashi moze ty masz jakis pomysl ?
Usmiechnelam sie

To powiec czy neiebnde wam przeszakdzal..Nieolewam ale kakashiemu powiedizals zeby wszysdl a mi nic więc..
SAm niewiezialem...

Siedze  i  rozmyslalam  t o co  mysle  to  napisalem  ci  na  pw  hinata (wiec  odpowiedz  PLZ :)

Obojetne...jak chcesz to zostan jak nie to nie...
Popatrzylam chlodno na obito

masz prezent zuciłem pudełko

Czy wogle mnie lubisz dokonczylem..
I wszeldem.. SUsiadlem gdzies w koncie i mysallem o niebieksich górach

Sasuke co taki zamyslony jestes?
Szturchnelam lekko Sasuke

obudzilem  sie  i  mowie  nie  nic  juz  :)

Dzieki kakashi...

Dalej myslalem...
O bylem w oblokach...

Obito znamy sie dzien...lubie cie...po kolezensku...

Chłod szeplem i dalej myyslalem o błękitnym niebie...I niezapominajce

(Hinata  odbierz  pw  plz)

niema za co

Nagle przestalem myslec..
Pojawila sie kolomnie taca z 4 soakmi malionowimi wzioem jeden dalem Hiacie drugi sasuke i trzeci kakasheimu.. aszalocik

[sasuke odp]
Usmiechnelam sie do kakashiego

Patrze  sie  na  was  obojga  (odp hinata)

Pilem powoli sok..

Hinata  musze  ci  odpowiadac na  ostatniego  pw :)

tak....:)

ehhh  no  coz  to  odpowiem  :)

ale szybko.......

czemu  zastanwaim sie  co  ci  napisac

bo sie spiesze.......szybko...........

nagle napilem sie szklanka wypadła mi z renki padlem i cs sie rozsprzestszenil

Pojawilem sie nad kaszalotem..
Dotklem cs on wrocil do porzatku a ja znklem

Podbieglam do ciebie
Kakashi...nic ci nie jest? Kakashi.....

zaczołem pluc krwią juz nic czesto tak mam no normalka

(odpisalem :) )

Nieplules bo dotklem cs i jest ok..Niekloc sie

ale krew to nie od cs

Usiadlam i sie nie mieszalam...

Nie  wiem  co  sie  dzieje bo  ie  troche  pogubilem

Niezniklem jak kaszalotowi sie cos dzialo..Caly czas go leczylem z gorliwoscia

wstalem i powiedziałem ide nieche was martwic

Ja niezosatwie Hinaty..
Zostane dopuki mnie niewyprosi z domu

hehe  niezła  przemowa ale  ja  też zostanę  chętnie  o ile mogę :)

Chodizlo mi o to zeby niemyslala ze ja olewam bo tak niejestsest..Bardzo jua lubie a jak sie bardzije poznamy nawet więcej..

Chlopaki...Milo mi naprawde...ze mnie ktos lubi...a i sory obito ze cie tak potraktowalam...nie przywyklam o tego ze mnie ktos moze...kochac...
Usmiechnelam sie do sasuke i obito...

Poczekajcie chwile..Wiesz..Tearz czas na jedzenie naokiemu zrobic :D
bende za 10 min...Po 10 min pojawilem sie..z naokim...
Usiadlme na kanapie a on wskoczyl i usiadl na kolana...
Glaskalem go i pastryzlem na towarzystwo

Sasuke nie ma [jak narazie...]...
Podeszlam do okna troche smutna...

bawilem sie z naokim....
Gdy zauwarzylem..Powiedizalem
-Co ci jest?

Nie...nic...powaznego...
Patrzylam przez okno...lza splynela mi po policzku

Niewidzlem bo klaskalem naokiego..

Ja patrzylam przez okno i cicho plakalam

Czemu placzesz? móilem..

Nie wazne...moze...lepiej juz idz do domu...nie chce zeby stala ci sie...krzywda

O_o..Ok to mnie..Niemaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa.........................................BUH

Usiadlam i czekalam...Hara i powiedziala wiec wiedzialam...o ataku akatsuki na mnie...

przychodze  i  pukam  do  drzwi

Podeszlam i otworzylam placzac...
O czesc sasuke...

Cześć  co  się stało ????

Nic...jeszcze nic...

No  powiedz

Hara podsluchala ze akatsuki maja mnie zaatakowac po walce na chunina ino...by odebrac mi demona...

Nie bój się  przecież jesteś  potężna  dasz rade  a  jak n ie  to  ic  pomogę

Mam pytanie...czy ja ci sie podobam ?

a  ty  mnie  znasz ??? :)

NAzywasz sie sasuke...ale zmieniles se profil :( Obito ma mnie gdzies ty tez...:(:(
Usiadlam w kacie i plakalam

Podszedłem  do  hinaty  i  zacząłem ją pocieszać

Zaczelam cie lubic ale...teraz...i jeszcze obito sie obrazil...:(
Dalej plakalam

Nadal cię próbowałem Pocieszyć :)

To bez sensu...zaczalam cie lubic a teaz okazuje sie ze cie nie znam...

Ok  to  powoli wychodze z  twojego domu

Stoj...
Wstalam i podeszlam do...niego
A odpowiesz mi chociaz na pytanie? Podobam czy raczej podobalam ci sie?

Tak naprawde  chcesz  to  wiedzieć

Tak chce...prosze powiedz
Popatrzylam mu w oczy

Odpowiedzialem  Tak

Usmiechnelam sie...
To czemu idziesz...zostan ze mna...[ja lece bede w poniedzialek...pa :*]

Pa :*

:) pa...:*

Nagle ja w czarnym plaszczu ubrany na czarno pukam do drzwi..

Stoję  za  Obito  i czekam  aż  się  pożegna

Widzialem Ze Hinaty nimea (Bendize w poneidizalek moja Hinacia :*)
Więęc zostawilem list....

Hinata!
Witaj~! Ja..Ja..Myslalem ze
Między nami ebndzie cos wiecej..niz pryzjaźń..
To mnie tutaj tryzmalo..Lecz stracilem juz ta nadzieje..
postanowilem ze z sasuke wyrusze na samotna wyprawe 2 shinobi..
Moze nigdy ci tego niamialem czasu powiedziec..Ale wiec..Ze naprawde cos do ciebie czuję..
Jestes najwspanialsza osobą jaka znalam..Nigdy o tobie niezapomne chodź ty o mnie pewnie tak...


                                                                                                       Obito

Jescze  ja  pocałowałem ten list  i wrzuciłem do domu

Mi splynela lza... Odwrócilem sie i zaczlem isc zrezygnowanym krokiem przed isbie

ide przed obito i robie mgle  znikam  w niej  w dwojke